Dlaczego diagnostyka jest tak ważna?
O tym, czy uda nam się osiągnąć cel, decyduje kilka rzeczy, oto one: organizacja techniczno-taktyczna, przygotowanie konkretnego planu i sam trening. Na ostatni element składają się, między innymi: cechy fizyczne, motoryczne, psychiczne i technika ruchu. O ile możemy starać się opanować każdy z tych czynników, nie znając swoich braków bądź aktualnego stanu, możemy nigdy nie wykorzystać swojego potencjału.
Michael Phelps oprócz posiadanego talentu do zdobywania krążków olimpijskich i pracy na treningach, posiadł idealną biomechanikę dla pływaka. Można się z tym urodzić, bądź na to pracować. Czyli ujmując rzecz abstrakcyjnie, jego fundamenty były przygotowane pod duży, stabilny dom, który mógł wytrzymać trud długiej rywalizacji.
Bez znaczenia na jakim etapie sportowej rywalizacji jesteś, Twoje wyniki i bezpieczeństwo, w głównej mierze, będą zależały od stanu faktycznego Twojego ciała i założeń treningowych. Kiedy idziesz w góry, pamiętasz żeby wziąć ze sobą ciepłe ubranie, kiedy szykujesz się w długą podróż samochodem sprawdzasz pogodę, kiedy przygotowujesz się do egzaminu zastanawiasz się jakie mogą paść pytania– przewidujesz.
Tak samo tyczy się to treningu, jeżeli zakładasz długą drogę, ciężką pracę – musisz zweryfikować swoje możliwości i wyprzedzić fakty jakie mogą na Ciebie czekać. Diagnostyka pozwoli Tobie zweryfikować czy plan, który realizujesz jest faktycznie dla Ciebie skuteczny i właściwie zbudowany. Tyczy się to wszystkich: biegaczy, triathlonistów, piłkarzy, ludzi chcących schudnąć, wybrać się na narty zimą. Dla jednych diagnostyka będzie pokazaniem aktualnego poziomu wytrenowania, dla innych pozwoleniem na wyjazd na snowboard, start w półmaratonie, bądź wskazaniem obszaru do pracy – by trening i wyjazd był bezpieczny.
Wykres pokazuje, jak każdy element jest od siebie zależny. Połączenie wszystkich kół zębatych pozwala nam ujawnić potencjał ruchowy i ewentualne zakłócenia. Czyli nie wystarczy egzekwować samych zadań, jeżeli coś nie pasuje trzeba sprawdzić na jakim poziomie i do niego się cofnąć. Naszym zadaniem jest stworzenie machiny kompletnej, w której każdy element będzie pasował do siebie idealnie. Czasami nawet w najlepszym mechaniźmie jakiś element zawodzi, a przecież łatwiej jest naprawić jedną część niż robić remont generalny albo odstawić nasze cele na dalszy plan.
Jakie dokładnie współrzędne możemy poznać?
Poprzez dobrze dobraną diagnostykę, jesteśmy w stanie określić wszystkie cechy badanego. Możemy ustalić jak jest szybki, wytrzymały, silny, kiedy jego trening zaczyna kształtować jego pułap tlenowy, w jakich obszarach narządu ruchu występują zakłócenia, dysproporcje zachodzące w ciele, technikę. Czyli jesteśmy w stanie ocenić wszystkie składowe, których używamy przy uprawianiu sportu.
Dzięki nowoczesnym technologiom dane są bardziej szczegółowe, miarodajne. W tej chwili na świecie używa się coraz to nowszych systemów: bts smart badający narząd ruchu w 3D, footscan pokazujący pracę stopy przy dynamicznej pracy jaką wykonują m.in. biegacze, biodex sprawdzający momenty siły i moc, to sprawia, że sport staję się każdego dnia bardziej wymagającą dyscypliną.
Chcemy od zawodników wyników, a tylko najlepszy i sprawny sportowiec pozwoli na generowanie przychodów, czy zdobywanie nagród. O ile amatorzy i zapaleńcy sportu nie zawsze oczekują pieniędzy, to wynik jest tym co napędza każdego.
Jakie konsekwencje niesie za sobą brak dokładnej diagnostyki?
Najważniejszymi elementami z którymi należy się liczyć, przy braku sprawdzenia naszego ciała jest rosnące ryzyko odniesienia urazu. W momencie kiedy trenujemy z nieodpowiednią techniką, pracujemy z źle dobranymi obciążeniami, narażamy swoje ciało na przeciążenia, co oznacza szybsze zużycie naszych tkanek. Im szybciej one się „zestarzeją”, tym krócej będziemy rywalizować, zwiększa się szansa, że będziemy musieli się udać na wymuszony wypoczynek. Następnym ważnym elementem jest świadomość, że może nas wyprzedzić rywal, który wykonał mniejszą pracę ale bardziej wydajną, jego trening spełniał jego warunki fizjologiczne, a przecież każdy organizm się różni. Najważniejszym czynnikiem jest postawienie dokładnych wniosków, czyli sprawić by sport nie kojarzył się tylko z bólem ale i przyjemnością. To jak długo będziemy czerpać z niego radość, zależy tylko od nas.
Bartłomieja Czarneckiego, trenera i fizjoterapeutę możecie spotkać głównie na szkoleniu na trenera personalnego, dlatego gorąco zapraszamy na wakacyjną edycję szkolenia Personal Trainer Combo w Poznaniu
Więcej na: https://www.profi-fitness.com.pl/trener-personalny/personal-trainer-summer-edition
Biblioografia:
- Bober T.:Biomechanika. Metody pomiaru, analizy i oceny techniki sportowej. Resortowe Centrum Metodyczno-Szkoleniowe Kultury Fizycznej I Sportu 1988. s.5-8.
- Górecki A., Kuś W.: Diagnostyka zmian chrzęstnych w stawie rzepkowo-udowym jako wyniku przeciążeń. Przeciążenia narządów ruchu w pracy zawodowej i sporcie. Warszawa 1990. S. 58-61.
- Starrett K., Cordoza G.: Bądź sprawny jak lampart. Jak pozbyć się bólu, uniknąć kontuzji, zwiększyć sprawność. Galaktyka 2015. S. 20-31.